wtorek, 28 października 2008

Jakiś czas temu natrafiłem na coś poruszającego...

Kilka miesięcy temu, no prawie rok już - wpadło mi w ręce pisemko pt.: Echo Ojca Bernarda. Tamże zobaczyłem po raz pierwszy tekst "Ukryte Męki Pana Jezusa w ciemnicy". To jest po prostu wstrząsające, wystarczy odrobina wyobraźni aby to dostrzec.
"Kiedy w nocy, w Wielki Czwartek pojmano Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, wtedy Apostołowie przestraszyli się i wszyscy pouciekali. Dlatego źródła oficjalne jak święte Ewangelie nie wspominają o torturach Pana Jezusa w nocy.
Pachołki znając nienawiść kapłanów i faryzeuszów do Jezusa, prześcigali się w torturowaniu, aby się przypodobaćswoim mocodawcom.
Jezus zdany był na łaskę i niełaskę pachołków.
Służebnica Najświętszej Maryi Panny S. NAstałowa miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej i jej to uchylił Pan Jezus rąbka tej tajemnicy.
"Ile w ciemnicy wycierpiałem, jest tajemnicą, bo nie miałem świadka, siepacze wśród ciemności poczęli straszną igraszkę: rzucali mną z całej siły, ciągneli za ręce w przeciwne strony, wbijali w ciało Moje ostre igły i szydła, deptali po Mnie leżącym na ziemi, ranili Mnie w różny sposób, ściskali sznurami, usiłowali wyłamywać Mi palce rąk, zawiązali Mi oczy i bili kułakami, uderzali głową Moją o kamienny słup. Szatańska wściekłość popychała ich do coraz to nowych okrucieństw.
W Moim sercu jednak była dobroć i litość, składałem te męczarnie w ofierze za wszystkich ludzi, za cały świat..."
To nabożeństwo do ukrytych Mąk Pana Jezusa zyskało Imprimatur Kościoła i bardzo szybko było polecane przez Papieża Klemensa II (1730-40).
Druga osoba - dusza mistyczna (kapucynka) bł. Maria Magdalena, żyjąca w XVIII w. we Włoszech, także miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Pragnęła poznać Męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy przed swoją śmiercią. Jej to Pan Jezus objawił 15 ukrytych Mąk, jakie wycierpiał w ciemnicy.
Oto co Pan Jezus jej powiedział:
"... Żydzi uważali Mnie za największego złoczyńcę i znęcali się nade Mną w następujący sposób:
1. Powiązali liną nogi i ciągnęli Mnie po kamiennych schodach do lochu, wrzucili Mnie do cuchnącej ciemnicy pełnej nieczystości.
2. Zdarli ze Mnie szaty i kłuli Mnieżelaznymi szpikulcami.
3. Związanego sznurami ciągnęli po ziemi, rzucając od ściany do ściany.
4. Zawiesili Mnie na belce, na luźnym węźle, który się rozwiązał i spadłem na ziemię, Tą torturą rozbity płakałem krwawymi łzami.
5. Przywiązali Mnie do słupa i ranili Moje ciało, przypalali rozżarzonymi węglami i pochodniami.
6. Przebijali Mnie szydłami, szpikulcami, włoczniami rozrywali mi skórę i ciało.
7. Przywiązanemu do słupa podsuwali pod bose stopy kawałki zozżarzonego żelaza.
8. Na głowę wgniatali Mi żelazną obręcz i oczy zawiązywali Mi brudną szmatą.
9. Posadzili Mnie na siedzenie pokryte najeżonymi gwoździami, które wyryły w Moim ciele głębokie dziury.
10. Na ciało Moje wylali rozpalony ołów i żywicę, potem gnietli Mnie na stołku pełnym gwoździ, które coraz głębiej wbijały się w Moje ciało.
11. Na Moje poniżenie i udrękę, w miejsce wyrywanej brody powtykali Mi druty.
12. Rzucili Mnie na belkę i przywiązali Mnie do niej, tak ciasno, że zupełnie nie mogłem oddychać.
13. Gdy tak leżałem na ziemi, deptali po Mnie, a jeden z nich stawiając nogę na Mojej piersi, przebił Mi cierniem język.
14. Do ust wlali Mi najohydniejsze wydzieliny i obsypali najohydniejszymi zniewagami.
15. Związawszy Mi na plecach ręce, rózgami wypędzili Mnie z więzienia.
Te Moje ukryte cierpienia ofiaruj Ojcu Niebieskiemu za grzechy ukryte, które bardzo ranią Serce Moje, szczególnie gdy dusze ukrywają je przy Spowiedzi żwiętej. Córko Moja, pragnę abyś te Moje 15 ukrytych tortur dała wszystkim poznać, aby każdą z nich uczczono. Każdy, kto codziennie jedną z tych nieznanych tortur z miłością ofiaruje i gorliwie odmówi następującą modlitwę, otrzyma nagrodę w dzień Sądu".


MODLITWA
Panie mój i Boże, pragnę stale czcić Twoje nieznane 15 tortur i twoją Przenajdroższą Krew tam przelaną. Ile ziaren piasku na ziemi, ziaren zboża na polach, źdźbeł traw na łąkach, liści na drzewach, kwiatów w ogrodach, gwiazd na niebie Aniołow w niebiosach i stworzeń na ziemi, tylekroć tysięcy razy bądź uwielbiony, pochwalony i uczczony Panie Jezu, miłości najgodniejszy, niech tyle tysięcy razy Najświętsza Maryja Panna, chwalebne Chóry Aniołów i wszystkich Świętychczczą Ciebie, Twoje Serce Przenajświętrze, Twoją Boską ofiarę za ludzkość i Twój Przenajświętrzy Sakrament. Chwałę, cześć i uwielbienie niech oddadzą Ci wszyscy ludzie i teraz i na wieki.
Tyleż razy, o mój Jezu, pragnę Ci dziękować, składać cześć i uwielbienie na wynagrodzenie Ci za wszystkie przez Ciebie doznane zniewagi i chcę do Ciebie należeć ciałem i duszą, tyleż razy żałuję za me grzechy, przepraszam Ciebie, o mój Jezu, Panie i Boże mój, i proszę o przebaczenie i miłosierdzie nad nami, Twoje nieskończone zasługi ofiaruję Ojcu Przewiecznemu na wynagrodzenie za moje grzechy i za kary zasłużone przeze mnie.
Mocno postanawiam zmienić moje życie i proszę o Panie, aby ostatnia godzina mojego życia, moich najbliższych oraz wszystkich grzeszników całego świata, była pełna szczęśliwego pokoju, proszę także o uwolnienie dusz czyśćcowych, tych mi najbliższych, jak i wszystkich w czyśćcu cierpiących. To miłosne uwielbienie i wynagrodzenie ponawiać pragnę każdej godziny dnia i nocy, aż do ostatniej chwili mego życia.
Proszę Cię, mój najukochańszy Jezu, byś to moję szczere pragnienie w niebie zatwierdził i nie pozwól, aby ani ludzie, ani szatan w tym mi nie przeszkodzili. AMEN.

Koronka
Na uczczenie 15 tortur Pana Jezusa w ciemnicy.
+ ... Znak Krzyża Świętego. W Imię Ojca...
Na początku różańca ofiarowanie:
"Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci przez niepokalane serce Matki Boskiej ukryte Męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy przed swoją śmiercią, na wynagrodzenie za grzechy moje i za grzeszników całego świata".
1x(zamiast OJCZE NASZ):
"Najsłodszy Jezu, racz przyjąć skromną daninę mojej miłości, przez którą pragnę Cię pocieszyć."

10x (zamiast ZDROWAŚ MARYJO):
"O mój Jezu, kocham Cię i uwielbiam, za Twoje tortury i krew przelaną w ciemnicy."

3x na końcu:
"Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami."

+++++++++

Brak komentarzy: